Bezdomni są wśród nas. Może warto po

Tym, którzy choć trochę kojarzą brytyjskie komedie, postać Davida Williamsa będzie doskonale znana. Ten niezwykle sympatyczny aktor, komik i pisarz jest autorem wielu wspaniałych książek, które zdobyły serce młodych czytelników i stale zajmują pierwsze miejsca na listach bestsellerów.

Dziś zapraszam do lektury urzekającej historii Pana Smrodka, który kąpie się tylko w oczku wodnym.

Zaczynamy!

Pan Smrodek to bezdomny, który mieszka na parkowej ławce. Wszyscy omijają go szerokim łukiem, jest przecież śmierdzący i odrażający. Pewnego dnia mała dziewczynka o imieniu Chloe, przełamuje nieśmiałość i nawiązuje rozmowę z włóczęgą. Choć wygląd i zapach Pana Smrodka jest odpychający, to pod względem manier i języka, okazuje się prawdziwym dżentelmenem. Tak zaczyna się niesamowita przygoda małej dziewczynki z wyższych sfer i tajemniczego wagabundy.

Książka porusza trudny problem bezdomności, ale robi to w sposób przystępny, z wielkim humorem i refleksją. Treść trafia do dzieci, jest dla nich zabawna, ale też zmusza do zastanowienia i zadawania pytań. Lektura niesie ze sobą ważne przesłanie. Pokazuje, że nie można pochopnie oceniać innych, że każdy zasługuje na szacunek i uwagę. Dodatkowo piętnuje kłamstwo i obłudę oraz zachęca do szczerej rozmowy o tym, co nas boli.

Przygoda parkowego włóczęgi to niezwykle wzruszająca, bardzo zabawna i mądra historia.

Książka bardzo spodobała się mojemu starszemu synowi, a brak kolorowych obrazków nie był dla niego żadnym problemem. Lekturę polecam każdemu. Jest wyjątkowo oryginalna i niezwykle wciągająca!