Jabłonki wyjątkowo obrodziły w tym roku. Owoców jest całe mnóstwo — tych mniej i bardziej dorodnych. Z tych pierwszych robimy przede wszystkim soki. Wystarczy zwykła sokowirówka. Nie mam czasu na zabawę, dlatego jabłka jedynie kroję na ćwiartki i wrzucam do urządzenia. Sokowirówka poradzi sobie z pestkami, skórą i korzonkami owoców. Sok jest pyszny, orzeźwiający i bardzo zdrowy. Nie dodaję nic więcej. Ma być naturalnie. Butelki z sokiem można przechowywać w lodówce przez kilka dni.
Oczywiście jeśli tyle wytrzymają :) . U mnie są opróżniane w ekspresowym tempie.
Takie owocowe napoje smakują najlepiej, jeśli do ich przygotowania zaangażujemy dzieci.
Ja wiem, że po takiej pracy cała kuchnia wymaga gruntownego mycia, ale mimo wszystko warto. W tym roku chłopcy zdecydowali, że zrobią tylko sok jabłkowy, ale eksperymentowali już z innymi owocami i warzywami. Bardzo smaczny okazał się sok z jabłek, marchwi i buraka. Tak naprawdę pomysłów jest całe mnóstwo.
Dziś na śniadanko przed szkołą, synek wypił szklankę soku. No i bardzo mnie to cieszy, bo wiem, że w takiej szklance jest mnóstwo zdrowia. Co konkretnie? Przede wszystkim duże ilości witamin, składników mineralnych i przeciwutleniaczy (witamina C, A, E, B, beta-karoten, fosfor, wapń, siarka, magnez, żelazo, potas oraz zdrowe kwasy). Jest też mnóstwo błonnika pokarmowego, który usprawnia trawienie, poprawia pracę jelit.
Taka bomba witaminowa działa wspomagająco i oczyszczająco. Poprawia odporność organizmu, chroni przed wolnymi rodnikami, a także pomaga przywrócić prawidłowy profil lipidowy krwi i wpływa na regulację gospodarki wodno-elektrolitowej w organizmie.
Nasze rodzime jabłka mają wielką moc i o tej porze roku można je kupić za przysłowiowe grosze. Pomysłów na ich wykorzystanie jest całe mnóstwo, dlatego kupujmy i jedzmy ich jak najwięcej.
W Anglii zwykli mówić, że jeśli będziesz jadł jedno jabłko dziennie, to lekarz nie będzie ci nigdy potrzebny. Jest w tym wiele prawdy, ponieważ jabłka dostarczają bardzo dużej ilości substancji odżywczych. W dodatku kaloryczność tych owoców jest niewielka, bowiem 100 g to tylko 45 kcal!
Polscy dietetycy idą o krok dalej i zalecają spożywanie 2 jabłek dziennie — rano i wieczorem. To pierwsze ma służyć urodzie, a to drugie zdrowiu.
W medycynie naturalnej gotowane jabłka wykorzystywano do leczenia zaparć i biegunek, a także w chorobie wrzodowej żołądka. Napar ze skórki tego owocu stosowano do łagodzenia stanów zapalnych jamy ustnej i gardła. Ocet jabłkowy miał natomiast oczyszczać organizm, wzmacniać odporność i dodawać energii. I faktycznie jest w tym mnóstwo prawdy. Sama od wielu lat z przerwami piję na czczo organiczny ocet jabłkowy i widzę jego pozytywny wpływ na organizm.
Wiele badań naukowych potwierdza lecznicze właściwości tych owoców. Osoby, które zjadają większe ilości jabłek, są 52 proc. mniej narażone na wystąpienie raka jelita grubego. Trzeba jednak pamiętać, aby owoce spożywać ze skórką, w której znajduje się najwięcej dobroczynnych flawonoidów. Naukowcy wykazali także, że owoce te zmniejszają wchłanianie cholesterolu, a dzięki temu skutecznie zapobiegają miażdżycy i chronią przed zawałem. Jabłka poprawiają również stan serca i naczyń krwionośnych w podobnym stopniu, co leki syntetyczne. W przeciwieństwie do medykamentów z apteki, owoce nie mają skutków ubocznych i nie można ich przedawkować.
Warto wiedzieć, że znajdujące się w jabłkach pektyny oczyszczają organizm z toksyn. Podczas trawienia błonnik wiąże niektóre metale ciężkie, dzięki czemu są wydalane z organizmu.
Niedawne badania prowadzone na myszach wykazały, że skoncentrowany sok jabłkowy podawany regularnie, ma pozytywny wpływ na funkcjonowanie mózgu. Zapobiega niszczeniu składników tkanki mózgowej i upośledzeniu zdolności poznawczych.
Jabłka najlepiej spożywać ze skórką, dlatego nie warto przyzwyczajać dzieci do jej obierania. Ja nigdy tego nie robiłam i moi synowie zwyczajnie nie lubią "gołych" owoców. Jeśli jednak mamy z tym problem, to najlepiej podawać dzieciom jabłka twarde i soczyste, których skórka nie jest wyczuwalna podczas jedzenia. Przed zakupem najlepiej sprawdzić twardość owoców palcami i wybrać takie, które nie poddają się pod uciskiem. Maluchom wystarczy owoce pokroić w kostkę, a starszym dzieciom pozwolić na normalne obgryzanie całego jabłka. Na zdrowie!